28. Patronka Krakowa

Szczęśliwe miasto, które posiada w swych murach kości Świętych i świątobliwych sług Bożych, bo one stanowią jego największy skarb, chlubę i obronę w niebezpieczeństwie.
Kraków, nazwany polskim Rzymem, posiada wiele świętych reli­kwii. Katedra na Wawelu posiada grób św. Stanisława biskupa i męczen­nika, relikwie św. Kazimierza, św. Stanisława Kostki, św. Wacława i mnóstwo innych.
Kościół Mariacki posiada całe ciało św. Teodora męczennika i wiele innych mniejszych relikwii.
Kościół OO. Dominikanów ma grób św. Jacka, ciało bł. Wita, prócz mniejszych cząstek relikwii św. Stanisława, Floriana, Tomasza z Akwi-nu itd.
Kościół św. Katarzyny na Kazimierzu - grób Izajasza Bonera.
Kościół Bożego Ciała - grób Stanisława Kazimierczyka.
Kościół OO. Franciszkanów - grób bł. Salomei.
Kościół św. Marka - grób Michała Gedrojca.
Kościół św. Floriana - relikwie swego Patrona.
Kościół św. Anny - grób św. Jana Kantego.
Kościół OO. Bernardynów na Stradomiu - grób bł. Szymona z Lipnicy.
W kościele PP. Norbertanek na Zwierzyńcu spoczywają relikwie bł. Bronisławy w ołtarzu Jej poświęconym.
Święci Patronowie otaczają szczególnąopiekąmiejsca, gdzie spoczywa­ją ich święte relikwie i bronią je od różnych nieszczęść, zwłaszcza gdy z ufnością wzywamy ich opieki. Stąd w litanii do bł. Bronisławy odmawia­my wezwanie: „Doznana obrono ludu krakowskiego, módl się za nami!"
Było to w roku 1707. Straszna morowa zaraza pochłaniała tysiące ofiar, które wywożono z Krakowa drabiniastymi wozami. Wtedy popły­nęły liczne pielgrzymki do kaplicy bł. Bronisławy na Sikorniku -i wkrótce zaraza ustała.
O wielkim nabożeństwie mieszkańców Krakowa do bł. Bronisławy mówi ks. Jan Laskiewicz w kazaniu pt. Zysk zbawienny św. Norberta, drukowanym w r. 1765: „Idzie cały Kraków, miasto stołeczne oddawać się opiece tej świętej Panny. I nie tylko w tutejszym kościele przy kla­sztorze zwierzynieckim, ale i na pobliskiej Górze, gdzie codziennie,
a osobliwe 29 sierpnia, który to dzień, jako że jest pamiątką szczęśliwej i błogosławionej śmierci Bronisławy, tak się zwykł uroczystym nabo­żeństwem odprawiać.
Znacznego stanu różni ludzie, skupiwszy się gromadami, kapłanów sprowadzają, Msze św. zamawiają, wota srebrne zawieszają i Komunię św. odprawiają, wychwalając moc Boską w Bronisławie błogosławionej, przez którą od Boga w rozmaitych potrzebach i uciskach odbierają łaski".
Że nie był to kult chwilowy tylko, przekonać się stąd możemy, że gdy około 70 lat później nawiedziła Kraków plaga cholery, która nielitości-wie dziesiątkowała ludność, oczy wszystkich zwróciły się ku kaplicy bł. Bronisławy na Sikorniku, stąd jedynie spodziewając się ratunku.
W roku 1835 zebrała się liczna procesja z kapłanami na czele, którzy odprawili w kaplicy przed obrazem bł. Bronisławy Msze św. i nabożeń­stwo przebłagalne i natychmiast cholera ustąpiła. Zeznali to pod przysię­gą świadkowie 29 października 1838 roku, że od tej chwili nikt na Zwie­rzyńcu na cholerę nie umarł.
Toteż gdy w dwa lata później odbywała się uroczystość beatyfikacji bł. Bronisławy, przystroił się Kraków odświętnie, dając w ten sposób wyraz swej czci i wdzięczności dla swej Obronicielki i Patronki.
W miarę jak w latach późniejszych osłabła wiara, ostygło też gorące nabożeństwo do bł. Bronisławy z braku zewnętrznego impulsu, nie bio­rąc pod uwagę poszczególnych jednostek. Lecz w latach ostatnich budzi się i rozwija coraz piękniej kult Błogosławionej, napełniając serca Jej czcicieli błogą nadzieją rychłej kanonizacji.
Do pełnego rozwoju kultu przyczyni się niezawodnie odprawiana już od roku nieustanna nowenna ku czci bł. Bronisławy w każdy wtorek przed Jej ołtarzem i relikwiami, W nowennie tej powierzamy Jej obronę narodu naszego i całego Kościoła przed zarazą bezbożności i nawrócenia tych nieszczęśliwych, którzy odważają się stanąć do walki z Bogiem. Wierni nadsyłają też swoje intencje i prośby do tej nowenny, a łaski, otrzymywa­ne za wstawiennictwem naszej św. Patronki coraz więcej się mnożą.