2/ Z norbertańskiej niwy: Św. Ojciec Norbert o Regule św. Augustyna

sobie objawionej – jakoby innemu danej – mówi, tając z pokory
swoje imię

            Znam jednego z braci Zakonu naszego, który pilnie zastanawiał się nad Regułą, którą byśmy zachowywać mieli. Wtedy – zapewne nie dla jego zasług, ale dla modlitw jego współbraci – ukazał mu się święty Augustyn, który podając mu swoją złotą Regułę trzymaną w prawicy, te pełne znaczenia słowa wypowiedział: „Którego widzisz Augustyn jestem biskup z Hippony. Oto masz Regułę, którą napisałem. Jeżeli bracia twoi a synowie moi wiernie pod nią służyć będą, staną bezpieczni przy Chrystusie w strasznym dniu sądu ostatecznego”.
            Gdy tę regułę pilnie przeglądał, spostrzegł, że jakkolwiek krótko zebrana, zawiera w sobie wiele zbawiennych postanowień; zaraz tedy w dzień następny Bożego Narodzenia, wszyscy bracia, jak gdyby ze zrządzenia Boskiego, zobowiązali się dobrowolnie do jej zachowania, ślubując wspólność mieszkania i życia zakonnego.

Zalecenie Reguły św. Augustyna
przez św. Ojca Norberta

            Gdy niebaczni ludzie niektórzy nagabywali uczniów św. Ojca Norberta swoimi nieroztropnymi poglądami, iż przyjmują regułę mniej uznania godną, której przepisy (według ich mniemania) nie zgadzają się z obyczajami innych zakonników, odparł ich zarzuty św. Ojciec Norbert, pouczając synów swoich:
            Dlaczego się dziwicie i powątpiewacie, gdy drogi Pańskie wszystkie, drogami są miłosierdzia i prawdy? – chociaż różne – czy sobie są przeciwne? Jeżeli się zmieni zwyczaj i zakon, azaliż się zmienić musi węzeł miłości, a jest nim umiłowanie? Reguła wprawdzie mówi: Najprzód należy miłować Boga, potem bliźniego. Królestwo Boże nie dokonuje się samym zakonem (tj. ustawą zakonną) lecz prawdą i spełnieniem przykazań Bożych. – A więc, skoro o miłości, skoro o pracy i wstrzemięźliwości, o pokarmach i o poście, o odzieży, także o milczeniu i posłuszeństwie i jako się ze czcią wzajemnie uprzedzać i Ojca swego (tj. Przełożonego) szanować mają, jasno ta reguła przepisuje; czegóż jeszcze się dostaje, co by zakonnej osobie do zbawienia nie przydało? Jeżeli zaś co do koloru sukien niektórzy wiodą spór duchowny, to pewne jest, że jak to czytamy, świadkowie zmartwychwstania Aniołowie, okazali się w bieli. Ponieważ zaś wykład Ojców świętych i poprzedników naszych poucza, że Aniołowie ci, są typem kaznodziei i kanonicznie profesowanych, niechże z białych sukien zgorszenia nie biorą.
            Nie naszą jest rzeczą służyć Bogu według woli ludzkiej, ale według woli Bożej.

Trzy rzeczy szczególniej polecone nam przez św. Ojca Norberta
do zachowania

            1. Uczciwość przy ołtarzu i sprawowaniu tajemnic Bożych.
            2. Wyznanie win w kapitule i przyjęcie pokuty.
            3. Piecza o ubogich i gościnność.
            Zachowajcie te trzy rzeczy, a ja wam przyrzekam w Imieniu BOGA, że Opatrzność nie przestanie troszczyć się o wasze potrzeby.
            Ci żyją, którzy nie sobie żyją, ale w których żyje ubogi Chrystus.

Siedem sławnych zdań św. Ojca Norberta

            1. Na dworze (pańskim) nigdy, w klasztorze zawsze byłem zadowolony.
            2. Przebywałem na dworze, przebywałem w klasztorze, piastowałem kościelne godności – wszędzie przekonałem się, że nic lepszego, jak oddać się całkowicie Bogu.
            3. W surowościach (pokutnych) strumienie rozkoszy dla tych, którzy umieją w nich smakować; życie umartwione obfituje rozkoszami.
            4. Dlaczego mamy bać się szatana, będąc uzbrojeni Chrystusem Jezusem?
            5. Tysiąc światów nie może pójść w porównanie z uciszeniem i spokojem dobrego sumienia; tysiące światów nie tyle warte, ile sumienie dobre i serce zamiłowane w karności.
            6. Oszczerstwo jest próbą serca cierpliwego i szlachetnego; należy je raczej przecierpieć, niż ustać w pracy dla Boga.
            7. Kto ma Boga za sobą, żadną rzeczą się nie miesza.