Dekret Grzegorza XVI

Dekret Ojca Świętego Grzegorza XVI zatwierdzający cześć oddawaną
bl. Bronisławie
(w wiernym tłumaczeniu)
Polska nie bez słusznej przyczyny przez niektórych „Matką Świę­tych" nazwana, na początku wieku XIII z daru Boskiej Opatrzności po­zyskała Bronisławę, siostrę stryjeczną św. Jacka, członka Zakonu Ka­znodziejskiego, ze Stanisława z Odro wazów Prandoty i Anny z domu Gryffonów Jaksów, książąt na Końskich, urodzoną. Ta, po należycie do­pełnionych obowiązkach pobożności, w młodocianym jeszcze wieku, li­cząc zaledwie lat 16, wzgardziwszy rozkoszami świata i obrzydziwszy sobie przyjemności wykwintnego życia, oddała się całkowicie służbie Bożej i zakonny habit Zakonu Premonstrateńskich Kanoników Regular­nych, tj. Panien Norbertanek, w klasztornym ustroniu Zwierzyńca, z naj­większą ducha radością i pociechą przyjęła.
Życie swoje według ustaw zakonnych doskonałe urządzając i zacho­wania reguł jedynie przestrzegając, samymi tylko rzeczami do Boga na­leżącymi troskliwie się zajmowała, ustawicznie oddana modlitwie, a szczególnie rozmyślaniu tajemnic Męki Pańskiej, których pamiątkę, aby z tym większym natężeniem w odosobnieniu rozważać mogła, na górę Sikornik, w pobliżu ustronia klasztornego położoną, często się uda­wała, gdzie nieraz podniesiona nad ziemię była widziana. Aby zaś jej umysł czym innym się nie rozrywał, nie samych tylko osób świeckich, ale nawet i towarzyszek zakonnych towarzystwa i obcowania roztropnie unikając, w pracach, naturę słabej płci przewyższających, w postach i in­nych umartwieniach starała się być zajęta.
W pokorze, nad inne cnoty, tak wielkie miała upodobanie, że do nóg Sióstr, które słowy i przykładem do coraz większej doskonałości doprowadzić usiło­wała często upadając, usilnie prosiła aby ją, jako nędzny proch deptały.
Ciało bezsennym czuwaniem, biczami, włosiennicami tak dalece udręczała, iż w czterdziestym roku życia doskonałej zakonności, z po­wodu wyniszczonych prawie sił, przeczuwając zbliżający się dzień ostatni rozstania się z tym światem, na wspomnianej górze Sikornik, po­cieszona niebieskimi rozkoszami i opatrzona świętymi Sakramentami, w gronie Sióstr najczystszego ducha Bogu oddała 29 sierpnia roku zbawienia 1259, licząc wieku swego lat 56. Ciało jej, na tejże górze naj­pierw ziemi oddane, od uczęszczających na to miejsce cześć odbierać poczęło i rozmaitymi łaskami grób Bronisławy Bóg chwalebnym uczy­nił: następnie zaś kości do kościoła wyżej wymienionego ustronia kla­sztornego przeniesione i niezwłocznie przy ołtarzu św. Anny złożone, a potem do innych tegoż kościoła ołtarzy przełożone zostały.
Bronisławy święto od owych czasów za pozwoleniem biskupów kra­kowskich z nabożeństwem i Mszą Świętą obchodzone, coraz dalej z więk­szą nierównie uroczystością każdego roku dnia 29 miesiąca sierpnia ob­chodzić zaczęto; dlatego też roku 1705 w czasie srożącego się powietrza w Polsce i nie dawniej jak roku 1835, podczas niszczącej azjatyckiej cho­roby, cholery, uciekający się do Jej opieki, zachowanymi byli.
Te tedy, oraz inne rozliczne publicznej i kościelnej czci dowody od szczęśliwego zgonu Bronisławy, aż do czasów obecnych, wziąwszy pod uwagę Najprzewielebniejsi: Karol Skórkowski, biskup krakowski i Fran­ciszek Zglenicki, biskup gortyneński, sufragan tejże diecezji, jako też Zgromadzenie Panien Zakonu Premonstrateńskiego, klasztoru zwierzy­nieckiego; tudzież wszyscy obywatele krakowscy, u Kongregacji św. Obrzędów przez szczególnie ustanowionego postulatora ks. Józefa Pawłowskiego, kolegiaty Wszystkich Świętych w Krakowie kanonika, najpo-korniej upraszali, ażeby według uchwalonych mocą ogólnych wyroków praw, od Stolicy Apostolskiej cześć ta stanowczo zatwierdzona być mogła.
Święta Kongregacja na zwyczajnym swoim posiedzeniu, w kwirynal-skim pałacu, dnia niżej oznaczonego zebrana, na przedstawienie Jego Eminencji Najprzewielebniejszego X. Kardynała, Jana Franciszka Fal-zacappa, biskupa albańskiego, w zastępstwie J.E. Najprzewielebniejsze­go Kardynała Karola Maria Pedicini, biskupa prenestyńskiego, świętego Kościoła Rzymskiego podkanclerzego, tejże św. Kongregacji prefekta i sprawę obecną prowadzącego, po wysłuchaniu zarówno Przewielebne­go Imci ks. Wirgiliusza Pescetelli, wiary św. obrońcy, który na piśmie i słowem zdanie swoje wyraził; gdy wszystkie popierające dowody na­leżycie rozważone i dokładnie roztrząśnione zostały, po przejrzeniu do tego danych przez obrońców odpowiedzi, na poczynione im zarzuty, słu­szną rzeczą być uznała w orzeczeniu odpisać: iż udowodniony jest przy­padek, wyłączony przez dekrety śp. Urbana VIII, Papieża.
Dnia 3 sierpnia 1839 r.


A następnie, po uczynionym o tym wszystkim Ojcu Świętemu i Pa­nu naszemu Grzegorzowi XVI, Papieżowi, przeze mnie podpisanego se­kretarza przedstawieniu, Jego Świątobliwość orzekający reskrypt słu­sznym być uznał i potwierdził pub liczną i kościelną cześć, od niepamięt­nych czasów oddawaną bł. Bronisławie ze Zgromadzenia zakonnic Premonstrateńskich.
Dnia 23-go wyżej wymienionego miesiąca i roku.
K.M. Biskup Prenestyński
Kardynał Pedicini S.R.K. Podkanclerzy
Kongregacji św. Obrządków Prefekt,
f J.G. Fatati K. św. Obrz. Sekretarz